2007/04/07

ee, to nie.

głowa mnie boli od stawania na głowie, by zwrócić na siebie uwagę. jedna z tych chwil kiedy zdaję sobie sprawę, co robię. refleksja przy staniu na głowie. jak pierwszy red bull na kacu.

"Mel, dzięki za Pasję!". ;-D co byśmy bez niej zrobili! moje największe duchowe przeżycie, 11 zł brutto.